Sobota upłynęła pod znakiem zmiennej pogody, lokalnie przechodziły ulewy (np. w Poznaniu tuż po 15:00). Przyczyną tego niełatwego dla nas dnia był niż znad Łotwy, a front atmosferyczny z nim związany przechodził przez nasz kraj. Jutro sytuacja ulegnie zmianie, bo do naszego kraju przysunie się wyż z centrum nad Beneluksem. Do Europy Środkowej popłynie powietrze, można by nawet powiedzieć, że arktyczne, zatem w niedzielę ledwie kilkanaście stopni na termometrach.
Nocą jeszcze zanikające opady wzdłuż ściany wschodniej, poza tym już spokojnie, z umiarkowanym zachmurzeniem. Ono w sumie „uratuje” dwucyfrowe temperatury: 10 st. na Suwalszczyźnie, 11 na obszarze od Pomorza Zachodniego, przez Kujawy i Mazury po Podlasie, 12 st. na Dolnym Śląsku, Ziemi Lubuskiej i w Wielkopolsce, 13 st. na Ziemi Łódzkiej, Podkarpaciu i w Małopolsce. W ciągu dnia możliwe lokalne burze w północno-wschodniej Polsce, poza tym pogodnie, na zachodzie nawet słonecznie, choć nie bezchmurnie. Chłodniej niż w ostatnich dniach, choć warunki będą dość wyrównane, bowiem na termometrach 16 st. w Szczecinie, 17 st. w Gdańsku, Poznaniu i we Wrocławiu, 18 st. w Katowicach, Krakowie i Warszawie, 19 w Lublinie i Rzeszowie.
Nowy tydzień zapowiada się już cieplej – w poniedziałek od 19 do 25 st., we wtorek od 22 do 26 st. Istnieje prawdopodobieństwo, że pod koniec tygodnia (wreszcie) zobaczymy 30 stopni!
Warto dodać, że o tej kapryśnej, zmiennej, sobotniej aurze informowała nas już z samego rana na antenie TVN24 Agnieszka Cegielska, szerszy materiał pojawi się wkrótce!
I zgodnie z obietnicą, będzie sporo zdjęć i trzeba przyznać, że Aga pięknie prezentowała się w błękitnej, wiosennej sukience 🙂























