Dziś rano budziłem się z nieprzyjemnym widokiem padającego mokrego śniegu za oknem. Niestety późnym wieczorem Agnieszka Cegielska będąc na antenie „Dnia po dniu” w TVN24 stwierdziła, że „to jest taki aperitif, to jest przedsmak tego, co przed nami, bo już teraz ostrzegamy, że tak jak w nocy te opady mogą się pojawiać w wielu miejscach, natomiast w ciągu dnia jeszcze na północnym wschodzie i tam rzeczywiście dziś też m.in. te opady się pojawiły, właśnie w okolicach Olsztyna, kujawsko-pomorskiego, ten śnieg zaznaczył swoją obecność, ale to jeszcze nie są te opady, na które czekamy, bo tak naprawdę dziś w nocy będzie padać w wielu regionach no i też temperatura będzie poniżej zera, więc – uwaga! – będzie ślisko, natomiast ten śnieg ma szansę się utrzymać ze względu na temperaturę – od -5 do -1”. Prognoza synoptyków TVN przewiduje że najzimniej będzie co ciekawe w Szczecinie, a najwyższa wartość ma przypaść m.in. Krakowowi, Lublinowi czy Poznaniowi.
Co ciekawe, później realizatorzy podali Agnieszce zamiast piątku sobotę i pokazywała, że front z opadami śniegu będzie zmierzać z kierunku południowo-wschodniego w głąb kraju. Tego dnia dodatnia strona mocy ma utrzymać się jedynie na południu Polski, ale w niedziele będzie już gorzej, bo temperatura w okolicach zera ma utrzymać się jedynie na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie.
https://www.easypaste.org/file/z1p6HYjL/Aga081222.m4a?lang=pl























